fbpx
Agnieszka Jasińska - Sernik

SERNIK

Tekst pod tytułem „Sernik” przygotowała ponownie moja siostrzenica, Weroniczka Wiedyska, która doskonale czuje się w roli publicystki na blogu językowym. Zapraszam do lektury.

 

Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Sernika? Nie znam osoby, która nie jadła nigdy sernika, za to mogę wymienić te, które nie wiedzą, jaki jest związek sernika z królem Janem III Sobieskim. Wiecie? Już tłumaczę.

Zaczniemy od tego, skąd się wzięło to słowo- tego nigdzie nie znalazłam, ale, że sernik to ciasto serowe, wytłumaczę te dwa słowa.

Ser- biały, żółty, mascarpone, ricotta, gouda, feta i inne. Sprawdźmy teraz w słowniku definicję tego słowa. Ser –  produkt spożywczy w postaci gęstej masy, otrzymywany z mleka. Tak, to się zgadza, ale to tylko jeden z wielu słowników. Inny? Ser- mleko zsiadłe, wysuszone i posolone do jedzenia. Zgadzam się całkowicie z Jerzym Bralczykiem, który słusznie powiedział – „Niby prawda, ale jakoś brzmi niezbyt apetycznie”. Dobrze, zostawmy już zsiadłe mleko i przejdźmy do pochodzenia. Zacznijmy od prasłowiańskiego sur/syr, oznaczającego wilgotny, mokry, nieobrobiony, świeży, niedojrzały. Czyli rzeczownik ser oznacza brak termicznej obróbki. Ciekawostką jest, że właśnie od prasłowiańskiego sur/syr wziął się przymiotnik surowy.

Z serem wiąże się wiele przysłów- „śmiać się jak głupi do sera”, „kto ser je, pies go nie ukąsi, złodziej nie okradnie i nie starzeje się” czy „ślimak, ślimak daj mi rogi, dam ci sera na pierogi”.  Pierwsze oznacza to, że według nas, głupi śmieje się ze wszystkiego, ale tę radość znajduje właśnie w serze.

Ser jest podstawą wielu potraw- pierogów, klusek, ciast takich jak właśnie sernik, czasem serowca. Ser bywa słodki, choć stary przymiotnik sur znaczy nie tylko surowy, ale też cierpki, słony, gorzki.

Przejdźmy to ciasta. Obchodzimy się z nim, jak zauważa Bralczyk- dość bezceremonialnie. Zauważcie też, że ciastu przypisaliśmy dużo czynności, których nie wykonujemy nigdzie indziej. Lepimy, zagniatamy, gnieciemy, rozczyniamy czy wyrabiamy. Z ciasta powstaje wiele potraw – pierogi, pizza, ciasteczka czy po prostu ciasta- sernik, brownie, makowiec czy szarlotka.

Tiesto, stare słowo, dające początek wielu słowiańskim słowom, myślę też i ciastu oznacza „ugniecione”, „zagniecione”.

Sernik to deser, więc dodam tylko, że to słowo wzięło się od francuskiego deservir, czyli „ze stołu sprzątać”. Słowo deser jest więc ostatnim posiłkiem kończącym ucztę.

Na początku wspominałam o Janie III Sobieskim i o jego związku z sernikiem. Teraz powiem trochę o historii sernika w Polsce. Znacie sernik wiedeński? Ponoć ma związek z powrotem tego króla Polski z bitwy pod Wiedniem. Polakom bardzo posmakował  i powstało wiele modyfikacji tego pysznego ciasta, na przykład krakowianie ozdobili go kraciastą polewą. Innym przykładem jest sernik kaszubski. Pierwsza wzmianka o serniku na świecie pojawia się już w starożytnej Grecji i Rzymie. Wiecie, że właśnie wtedy powstawały pierwsze przepisy na to ciasto?

No, chyba powiedziałam już dużo i mogę dodać tylko jedno- smacznego sernika!

A teraz mój materiał filmowy na temat sernika.

Weronika Wiedyska

Źródła:

Jerzy Bralczyk, „Jeść!!!”

http://naszecialo.blogspot.com/2016/09/serniki-czy-aby-na-pewno-polskie.html

https://www.wprost.pl/312563/krotka-historia-sernika.html

https://sjp.pwn.pl/slowniki/

Przewiń do góry
pl_PL